[...] orzechy? - itd... dzień za dniem, zamiast 40g kaszy - daj 50g, teraz jesz mięso 1 raz dziennie - zjedz 2 razy. Rodzice kupili Ci bieżnię i ją kochasz... Super! A próbowałaś treningu z obciążeniem? Może to też pokochasz. Kup piłkę i hantle regulowane i zamiast godziny na bieżni, zrób trening siłowy i 30 min bieżni. Tak naprawdę jesteś o krok do [...]
[...] i tricepsów dzisiaj.. Całkiem przyjemnie, bez spiny z jedzeniem, prawie na pustej siłce do pewnego momentu. Później już i tak nie zwracałem uwagi na to kto był i dokończyłem trening ze sporym zapasem czasowym, który sobie ustaliłem. 1. Wyciskanie hantli skos 15/12/10/8/6 do 42kg + drop (widać na filmie) 2. Wyciskanie z martwego punktu [...]
[...] mowi. W trakcie to uczucie goraca. Nie do wyrobienia (i to moj blad z przejsciem na 50ed). Ja pracuje na silowni z basenem i sunami minimalna temp to 30 stopni, gdzie robie trening albo masaz czy tam inny zabieg. Myslalem, ze kopyta wyciagne :-| A pozniej wyszlo, ze juz po tak krotkim czasie lipidy rozj**ane. Duzy bol dla mnie bo od 2 lat zawsze [...]
[...] mowi. W trakcie to uczucie goraca. Nie do wyrobienia (i to moj blad z przejsciem na 50ed). Ja pracuje na silowni z basenem i sunami minimalna temp to 30 stopni, gdzie robie trening albo masaz czy tam inny zabieg. Myslalem, ze kopyta wyciagne :-| A pozniej wyszlo, ze juz po tak krotkim czasie lipidy rozj**ane. Duzy bol dla mnie bo od 2 lat zawsze [...]
Dobra! Dzisiaj tak: - 2 posiłki do godziny 15 -.- - turbo spanie po pracy -.- - kozak trening wieczorem ;D Czemu dwa posiłki ? a no zap****** oczywiście, kiero o 12.30 sie opamiętał że mamy priorytety :D a tu o 13 trzeba zjesc, jakoś zapomniałem ale o 14 to już młotkami rzucałem :D Spanie chyba wynikło własnie z tego niedojedzenia. Wrociłem do [...]
k***a to ja taki knur? :D w lustrze jakby połowę mniejszy :D Wracając do przygotowań. Stwierdziłem że nie będę zmieniał ostatnich dni treningowych na obwody tylko polecę normalnie i dopizgam każda partię z osobna i wyszło to nawet spoko. Wegle ograniczyłem do 100g - 50 rano i 50 po treningu . Białko zostało bez zmian czyli 60g/posiłek i tłuszczu [...]
Nie wyspany, na 6 do pracy, o 4,50 pobudka, o 14 jak wychodziłem z pracy to się biłem z myślami czy iść na ten trening odrazu czy wieczorem, do tego 45min cardio.. Jakoś poszło, na szczęście była to klatka + biceps. Po wczorajszych barkach bez rewelacji jeżeli chodzi o siłę. Ale za to High Carb wypadł więc chociaż japa się cieszy do jedzenia :P [...]
Na czym ja to skończyłem ? aa tak, na treningu klatki :P Ogólne wrażenia po sobotnim treningu bardzo dobre, dobrze czułem klatkę i czuje jeszcze do dzisiaj w jakimś stopniu. Niedziela była nietreningowa, zakończenie kursów, egzamin i od 22 praca. Tak jak wspominałem chciałem zacząć w tym tygodniu trenować po 6 razy tylko troche przeliczyłem się [...]
Wczora trening pleców i dużo zamieszania rano bo okazało się ze w domu zero mięsa. Wiec rano tylko białko + olej kokosowy i na zakupy i trening. Zważając na to ze mam 2 treningi odpuściłem wczoraj MC bo nie zdarzyłbym do pracy a po drodze wyszło jeszcze ze musze jechac z babcią do szpitala .. Wiec wszystko w biegu, jedzenie w samochodzie i to nie [...]
Jara się jak znicz we wszystkich świętych :D Dzisiaj dzień ogólnie jakiś z dupy.. zaspałem do pracy, trening późno co mi kompletnie nie służy , posiłki rozciągnięte w czasie i znów napychanie się na wieczór. Trening sam w sobie całkiem ok, wrócilem do schematu Emila wyjątkowo dzisiaj, który dostałem od niego na początku naszej współpracy. [...]
Dzięki chłopaki ! Wstałem wczoraj , zrobiłem cardio , obejrzałem wszystkie zdjęcia tak jak napisałem na FB i pojechałem j**nąć plecy. Samopoczucie odrazu lepsze, trening też spoko. Do podjadania już nie ciągnęło, cały dzień na czystej misce i odrazu lepiej. TRENING: 1.Mc R10 80/100/120/140/6x160 2a. Wiosło polsztanga 4x15 30/40/45/50 2b. [...]
[...] ćwiczenia na tempo. I co lepsze... :D taki byłem napompowany że już nie pamiętam kiedy się tak skupiałem nad plecami. Ostatnimi czasy marudziłem właśnie że nie wchodzą mi te treningi i że w ogóle nie czuje tej pompy ani przetrenowania. A dzisiaj... Złoty środek się znalazł chyba Sam dobór ćwiczeń też nie był przypadkowy ale też nie wiem czy był [...]
Odnosnie wczorajszego i dzisiejszego treningu. Nogi: W koncu wiem jakie miesnie pracuja przy siadach :-P zrobilem je z podstawkami tak jak mnie Sebastian poprawil i jak ostatnio na FF mialem problem ze 120kg tak tym razem polecialo 140. Filmu z tej serii nie nagralem bo telefon znow sie zbuntowal ale jest z 80kg TRENING 1. Siady 6s 12-6 3010 [...]
[...] 4. kanapki z pastą twarogowo-tuńczykową, ogórki, cebula, pomidory kcal 2064, B 151, T 65, W 224 Ostatnie dni to u mnie nic, tylko praca od rana do nocy, z przerwą na trening (no i jedzenie ;p). Weekend też taki będzie, nie znoszę tego, bo kolejny tydzień po takim pracującym weekendzie jest już dość ciężki. Pogoda bleh, ciągle mi zimno [...]
[...] u znajomych. Paznokcie nowe zrobiłam. A teraz powrót do pracy i smutek, bo zdążyłam zasmakować wolności, ale nie się nią nacieszyć. No i bez bicia przyznaję, że czwartkowy trening pominęłam. Miałam go jakoś odrobić w weekend, ale nie pykło i teraz mi jakoś nieswojo. 21.08.2020 Trening D 1. Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia (R:10/10) [...]
[...] dolegliwości odczuwam przy gwałtowniejszych skrętach karku albo przy długim trzymaniu przekrzywionej głowy jak leżę czy coś. Będę obserwować sytuację i reakcje ciała na treningi. Chociaż myślę od jakiegoś czasu, żeby się wybrać fizjoterapeuty tak bez większego powodu, może żeby skontrolować czy nie mam jakiejś wady postawy czy coś. Dziś [...]
[...] 5. Odwodzenie nóg w bok na maszynie 12/16/24 43/38/36 43/38/34 41/38/34 41/36/32 36/34/32 36/32/32 32/32/27 36/36/34 36/32/32 32/32/32 32/32/29 18/32/29 Zmęczył mnie ten trening. Nie mam siły brać więcej to pododawałam powtórzeń w tych cięższych ćwiczeniach. Te dodane w wykrokach i wznosach też poczułam. Miska 12.09.2020 słaby dzień, bo [...]
[...] z szynką i oscypkiem, pomidor, ogórek, rzodkiewka kcal 2257, W 147, T 89, W 221 Ostatnie dni miałam trochę stresów w pracy i takie mam średnie te dni. Wczoraj nie zrobiłam treningu, a w tym dzisiejszym jakoś nie mogłam złapać powera. No i mój mózg wył o cukier, więc pojadłam oreo. A ja nawet nie lubię oreo, ale to było jedyne słodkie w domu :v [...]